
Ekonomia dobrobytu to teoria stanowiąca część klasycznej szkoły ekonomicznej. Opiera się ona na założeniach Adama Smitha, Johna Milla oraz Davida Ricarda, dla których wzrost dobrobytu oznaczał wzrost wytworzonego produktu, tymczasem zgodnie z twierdzeniami „niewidzialnej ręki rynku”, jedynie propozycje Arthura Laffera (przede wszystkim obniżenie stopy opodatkowania dla wzrostu rozwoju gospodarczego), pozwoliłyby zapewnić maksymalny dobrobyt. Stałoby się to dzięki założeniom, że rynek sam zrównoważyłby podaż i popyt dzięki właściwej regulacji cen. Tradycyjna ekonomia przyjmowała pojęcie dobrobytu w znaczeniu mikroekonomicznym, jako sumę arytmetyczną użyteczności gospodarstw domowych. Jednak nowoczesne tezy sformułowane przez Alfreda Marshala istotnym czynnikiem jest poziom satysfakcji konsumenta (tzw. renta konsumecka) będącą różnicą pomiędzy rzeczywistą ceną dóbr, a ceną jako klient jest w stanie zapłacić za dane dobro. Im zatem wyższy jest na rynku poziom renty konsumenta, tym poziom dobrobytu społecznego możemy uważać za wyższy.